Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 29 maja 2011

O, jak dobrze mieć sąsiada

i porozmawiać z nim o swoich zainteresowaniach. Niby nic, tematy nie zobowiązujące, a jednak rozmowa owocna była bo owoce przyniosła.
Sąsiad pyta: co u Pani tak czasami ostatnio terkocze ? ( w bloku mieszkam, wszystko przez ściany słychać , a może i uchylone okno)
Ja : Hmmm, może czasami maszyna, bo jak mi Dzidzi pozwala to coś szyję ( ostatnio dużo zleceń na obszycie zasłon i skrócenie kilku spódnic w tym i moich)
Sąsiad: A, to Pani szyje !
Ja : Tak , tak i szyję i szydełkuję i intersuje mnie wszystko co z tym związane i ogólnie takie robótki ręczne podobają mi się   ...               (  i ple ple, nakręcam się , opowiadam , on słucha )
Sąsiad : To ja dla Pani coś mam, jak przyjdzie Pani do mnie popołudniu to to dam.
Ciekawska jestem.
Ja : A co to takiego?
On : Moja żona też szyła, resztki materiałów mam i inne drobiazgi bo szkoda wyrzucić było . Może się przydadzą
Ja ucieszyłam się niesamowicie, popołudniu pobiegłam, w zamian tylko czekoladę zaniosłam i pudło do domu przytaszczyłam, a w nim cuda. Mąż zdziwiony i zaskoczony. Co , skąd, a jak i gdzie?
Nacieszyć się nie mogę.
Pokazuję skarby:
Najciekawsze znalezisko, stare pudełeczko
 a w nim nici do haftowania


 To będzie prezencik dla mojej mamy. Wyszywa i haftuje i może dla mnie jakąś kanwę wyszyje.
Materiały są super i wcale nie jakieś skrawki. Patrząc na nie już mam sto pomysłów co uszyć: a to hustecznik, a to poszewkę, z tego zasłonkę itd.
 Materiały są wiosenne, w kwiaty

jest jeden geograficzny


Napewno je wykorzystam , nadam im  nowe życie tylko   ........  wolnego czasu sobie nie przyniosłam i nigdzie kupić go nie mogę. Widocznie młode mamy tak mają.

środa, 11 maja 2011

kolejna serwetka

Działam nad następną serwetką . Nie zawsze i niestety nie każda jaką sobię umyślę lub upatrzę wychodzi mi elegancko i zadawalająco, bo albo się faluje albo marszczy ( chyba nitkę zaciągam za mocno). Teraz nad tą pokazaną poniżej tak się zawzięłam, że ćwiczę i ćwiczę i ćwiczyć będę aż wyjdzie. Robię ją pomalutku, dokładnie i co kawałek  pruję .....Dobrze że się da !



 Wzór który wykonuję pochodzi z gazetki Sabrina Robótki zeszyt 2/2010.


POMOCY POMOCY bo pomoc potrzebna od zaraz

Pilnie zajrzyj na  :   http://pokazywarka.pl/paulapruska/    i na   http://www.paulapruska.blogspot.com/

Pimposhka , koleżanka Pauli ogłosiła małą aukcję charytatywną.
Oferuje swoją Pimposhkową Wełnę w wersji light. Zdjęcia tej wełenki i bonusu na stronce     http://pimposhka.blogspot.com/2011/05/pomoc-potrzebna-od-zaraz.html#comments        lub   http://allegro.pl/aukcja-charytatywna-welna-bfl-i-jedwab-i1606524747.html
Cały zestaw można kupić na Allegro przez następne 5 dni.
ZAJRZYJ KONIECZNIE !!!